Czy proporcje wystarczą?
Wielu współczesnych projektantów uważa, że proporcje są w architekturze „wszystkim”. Ich zdaniem, nawiązywanie nową zabudową do kontekstu miejsca nie powinno sięgać dalej, niż właśnie odtwarzanie charakterystycznych stosunków elewacji.
Interesujący tego przykład stanowi ministerstwo przy ul. Królewskiej w Warszawie.
Ponad 200-metrowej długości budynek zastąpił w latach 50. szereg kamienic i pałaców. Obiekt jest o tyle ciekawy, że posiada wyraźnie klasyczne PROPORCJE: rozstaw otworów, szerokość pasów międzyokiennych i stosunki elewacji pozwalają wręcz przypuszczać, iż początkowo planowano wykończenie budynku jakimś detalem.
Czy gmach istotnie jest klasyczny i tradycyjny? Jak się zestarzał? Czy jego „dobre proporcje” sprawiają, że ul. Królewska jest dziś przyjemnym miejscem do spacerów? Pozostawiając te pytania bez odpowiedzi, przedstawiam polemiczną propozycję dla niedawnej termomodernizacji obiektu.